Natura stworzyła tak niesamowitą ilość żyjatek w różnych formach...Kto z nas jest w stanie to 'rozebrać', zrozumieć, czemu służą te rozśmieszające mnie 'nakolanniki', ten trąbalski ryjek, odwłok, wyglądający , jak pokryty futrem? A przecież z jakiegoś powodu są ...I są nie tylko zadziwiające, ale i zachwycające, szczególnie na Twoich zdjęciach. Chapeau bas !
No z tymi czapkami to nie przesadzajmy :) Bardzo dziękuję. A co do matki natury to masz absolutną rację: stworzyła zachwycające i różnorodne - sobie tylko do końca znane "twory".
Przesympatyczne to prawda :) Światełko dopisało. Aparat taki sobie, ale mi wystarczy Fuji HS25EXR + soczewka makro Raynox DCR 250. Więcej w dziale O MNIE :) Pozdrawiam również i dziękuję za odwiedziny :)
Bardzo dziękuję za każdy komentarz ... Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać zatwierdzone przez autora bloga. Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy
Hm... Kolejny "obcy". :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, bo mam problem z jego identyfikacją :)
Usuńprzepiękne zdjęcie:) a sam stworek całkiem sympatyczny:)
OdpowiedzUsuńNa Twoim zdjęciu słonik jest śliczny!
OdpowiedzUsuńNie wiem jednak, czy chciałabym się z nim spotkać bliżej...
Zdjęcie rzeczywiście przepiękne:)
Pozdro...:))
W rzeczywistości nie taki znów straszny - ma może z 8 mm długości :)
UsuńMistrzostwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam deszczowo.
Marcin.
Dziękować :) Od-pozdrawiam również deszczowo :)
UsuńFajny. Ładnie wyszedł.
OdpowiedzUsuńKapitalny! Usmiałam sie patrząc na niego:)
OdpowiedzUsuńA więc słonik nie tylko na szczęście, ale i na uśmiech :) Dziękuję.
UsuńNatura stworzyła tak niesamowitą ilość żyjatek w różnych formach...Kto z nas jest w stanie to 'rozebrać', zrozumieć, czemu służą te rozśmieszające mnie 'nakolanniki', ten trąbalski ryjek, odwłok, wyglądający , jak pokryty futrem? A przecież z jakiegoś powodu są ...I są nie tylko zadziwiające, ale i zachwycające, szczególnie na Twoich zdjęciach. Chapeau bas !
OdpowiedzUsuńNo z tymi czapkami to nie przesadzajmy :) Bardzo dziękuję. A co do matki natury to masz absolutną rację: stworzyła zachwycające i różnorodne - sobie tylko do końca znane "twory".
UsuńOn się chyba RYJKOWIEC nazywa - bardzo je lubię - tak pierdolowato wygladaja.
OdpowiedzUsuńNazywa się tak jak w podpisie - jest chrząszczem z rodziny ryjkowcowatych :)
UsuńPiękne oczy ma Twój słonik.
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuje ,dobre makro .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Również pozdrawiam :)
UsuńSporo lat żyję na świecie, ale o istnieniu takiego sympatycznego żyjątka nie wiedziałam. Dziękuję za świetne zdjęcie i wiedzę. ;)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za odwiedziny, a z tą wiedzą to przesada - po prostu lubię się dowiedzieć co akurat udało mi się sfotografować :)
UsuńŁadny jest!
OdpowiedzUsuńPatrząc na takie dziwne stwory, to aż mi się humor poprawia. Pięknie uchwycony.
OdpowiedzUsuńFoto super. Jakim aparatem robisz macro ?
Pozdrawiam.
Przesympatyczne to prawda :) Światełko dopisało. Aparat taki sobie, ale mi wystarczy Fuji HS25EXR + soczewka makro Raynox DCR 250. Więcej w dziale O MNIE :) Pozdrawiam również i dziękuję za odwiedziny :)
Usuń