Zgodnie z zapowiedzią kontynuacja wpisu o murach obronnych Wschowy, tym razem od strony ulicy Lipowej. Kościół parafialny pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika widoczny na zdjęciu pochodzi z XIV wieku, przebudowany został w XVI i XVIII wieku. Czerwony budynek po lewej stronie to odbudowany po pożarze w 2006 roku budynek dawnej mennicy miejskiej, a w latach 1727-1773 Kolegium Jezuickiego. Obecnie nowa siedziba Muzeum Ziemi Wschowskiej i biblioteki publicznej. Na pierwszym planie pozostałości dawnej fosy miejskiej. Na tle wieży kościelnej widoczna furta prowadząca na Plac Farny.
Wschowa - mury obronne. Widok od strony ul. Lipowej w kierunku furty prowadzącej na Plac Farny. |
Dalsza część murów obronnych Wschowy widoczna od strony ulicy Lipowej. Na zdjęciu widoczna wieża Ratusza miejskiego, który pochodzi z pierwszej połowy XVI wieku, a został przebudowany w roku 1860.
Fragment murów widzianych z ulicy Lipowej w kierunku ulicy Łaziennej. Na zdjęciu widoczna druga furta prowadząca na skwer przy ulicy Łaziennej, gdzie znajduje się pomnik Ofiar Wojny.
Wschowa - mury obronne. Widok od strony ul. Lipowej w kierunku furty prowadzącej na ulicę Łazienną. |
Kończąc wpis o murach obronnych Wschowy zapraszam do obejrzenia fotorelacji ze Wschowy (zdjęcia z 2007 r.)
Bardzo ciekawy wpis. Skutecznie mnie zachęciłeś, bym w końcu zaplanował zobaczenie Wschowy. Jak widać sporo nawet pozostało z czasów średniowiecza.
OdpowiedzUsuńPo za tym bardzo fajne są te foty w Twojej technice. Dodają klimatu i nostalgii.
Pozdrawiam gorąco!
Dziękuję Kris. Najstarsza zachowana część murów znajduje się "na tyłach" zamku królewskiego, ale to może kiedyś pokarzę - jeśli uda mi się stworzyć wpis o tym właśnie zamku :) Cieszę się, że moje foty zachęciły Cię do wizyty we Wschowie :)
UsuńTwoje zdjęcia, są już jak Twoja fotograficzna wizytówka - wszystkie mają w sobie coś "Twojego", co sprawia, że od razu widać "o, to zdjęcia Fotoamatora" - nawet jakby były bez podpisu :)) Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wow! Iza ... taka opinia może tylko mnie cieszyć - dziękuję Ci pięknie :))) Również Pozdrawiam :)
UsuńP.S. Z podpisu jednak nie zrezygnuję ;)))
Lubię takie mury i inne obiekty obronne. Zawsze z przyjemnością oglądam zdjęcia z tych okolic, planując, że kiedyś się w końcu wybiorę:)
OdpowiedzUsuńŚmiało :) Kris Beskidzki też będzie :)))
Usuńto się zbierze cała wycieczka :)
UsuńHa ha ha - na to wygląda :)
UsuńJeśli to będzie wiosna i przygarniecie starszą panią ;p, to ja także się piszę:D
Usuń:) to się widzę faktycznie wycieczka zbiera :) Poll obiecać czy to wiosną będzie to nie mogę - jakby nie do końca ode mnie zależne, ale Wszyscy fotograficznie zakręceni mile widziani :))) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBardzo ciekawe fotki i opis ,zazdroszczę Ci takich udanych wojaży .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Te jakby wojaże mam na miejscu, a że chwilowo "robaczki" musiałem odpuścić to są te oto mury :)
UsuńWschowa ma swój specyficzny klimat! Niestety pomimo wyremontowanego rynku i kilku niezłych rewitalizacjach w centrum miasto to jest szare i trochę smutne. Zachęcam jednak do zwiedzania, bo Wschowa jest ciekawa! Pozdrawiam bankowski.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo cóż nie wszystko złoto co się świeci - mimo swej jak to określiłeś szarości Wschowę faktycznie warto odwiedzić - zapewne jak i wiele innych miast i miasteczek hołdując hasłu : "A to Polska właśnie ... " :)
UsuńŚwietny obiekt a mury obronne są niesamowite. Ravenie, kadry jak zwykle świetne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńciekawe miejsce :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRobią wrażenie!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, ładny i przyjemny dla oka HDR.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na www.knapekblog.pl
Dzięki za wizytę i zaproszenie :)
UsuńMooże kiedyś się tam pojawię :)
OdpowiedzUsuńTo jesteś już czwarty - wycieczka się rozrasta ;)
UsuńKawał solidnej budowli! :)
OdpowiedzUsuńjadę z Wami! :p
Ha! Oki :)
Usuńładnie pokazałeś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne zdjęcia, te ciemne chmury dodają charakter tym murom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jest to bardzo ładne miejsce, na pewno warte obejrzenia. Twoja fotorelacja jest bardzo ciekawa. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń