Bliskie spotkania cz. 2

Szeliniak sosnowiec (Hylobius abietis)

Więcej na moim blogu fotografii przyrodniczej Fotopasja.

Komentarze

  1. Bardzo mi się podobają zdjęcia takich zwierzątek, a i zwierzątka niczego sobie. Wypatrzenie tych piękności to nie lada sztuka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest aż tak źle :) Szkoda tylko, że aż taki z niego szkodnik ...

      Usuń
    2. Szkodnik, ale całkiem fotogeniczny :D Fajne foto! :)

      Usuń
  2. Wtopił się w tło, ale i tak go znalazłeś. Świetne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    bardzo ciekawy jest ten Szeliniak, współgra z otoczeniem i ciężko go wychwycić ;p
    Z drugiej zaś strony może odwiedza On wszystkie ogrody przydomowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie to sztandarowy szkodnik leśny. No chyba, że w ogródku sosenki ;)

      Usuń
  4. zakamuflował się skubany. Bardzo fajne zdjęcie. Nie tylko to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki jego urok i sposób bycia :) Dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz ...
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać zatwierdzone przez autora bloga.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy