Wyszedł Ci ten dzięcioł :) Powiem szczerze, że próbowałem wielokrotnie go ustrzelić, ale satysfakcjonujące foto nie wszyły. Zatem gratulacje i pozdrowienia przesyłam :)))
Ja to tylko słyszę dzięcioła, kiedy już chcę go zobaczyć przez szkiełko, to zostaje po nim tylko echo ;) Się nie poddaję oczywiście :) Fajnie wyszedł :) Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję za każdy komentarz ... Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać zatwierdzone przez autora bloga. Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy
Wyszedł Ci ten dzięcioł :) Powiem szczerze, że próbowałem wielokrotnie go ustrzelić, ale satysfakcjonujące foto nie wszyły. Zatem gratulacje i pozdrowienia przesyłam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Akurat światełko z dobrej strony dopisało :)
UsuńNo fajnie wyszedł. Mi też jakoś zawsze jakaś gałąź przeszkadza. Ale w końcu go ustrzelę ;)
OdpowiedzUsuńIm dalej w las ... tym więcej gałęzi ;)
UsuńŁadnie Ci zapozował! Świetny kadr. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDzięcioł w drzewo stukał, dzięwczę płakało... ;))
OdpowiedzUsuńPiękny :) Ja już wielokrotnie polowałam z aparatem, ale jeszcze nie udało mi się zrobić satysfakcjonującego mnie zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZa to masz "upolowane" kamziki, biegacza fabrycjusza i wiele innych stworzonek, że o Świstaku nie wspomnę ;)
UsuńPięknie Ci przypozował:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJa to tylko słyszę dzięcioła, kiedy już chcę go zobaczyć przez szkiełko, to zostaje po nim tylko echo ;) Się nie poddaję oczywiście :) Fajnie wyszedł :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny jest.
OdpowiedzUsuńNo no, fajny kadr.
OdpowiedzUsuńPewnie nie jest to osobnik, który zimą podjadał u mnie za oknem słoninkę. Ale też piękny!
OdpowiedzUsuńPewnie nie :)
Usuń